wtorek, 10 lutego 2015

Eno & Hyde - Lilac


Nie poprzestajemy na Oneidzie oraz Oneohtrix Point Never i dalej zagłębiamy się w otchłanie YouTube'a. Tym razem zatrzymujemy się na "Lilac" - czwartym utworze z doskonale przyjętej przez krytykę płyty "High Life", nagranej przez duet Brian Eno - Karl Hyde. Jest to ich drugi wspólny krążek; pierwszy - "Someday World" - zebrał umiarkowanie entuzjastyczne recenzje, a wydany został zaledwie niespełna dwa miesiące przed "High Life". Co ciekawe, nie jest to pierwszy taki wyczyn Briana Eno - nierzadko wydawał swoje płyty nawet miesiąc po miesiącu (z tym, że robił tak w latach siedemdziesiątych).
Cóż można o "High Life" powiedzieć? Chyba tyle, że jest to płyta naprawdę dobra. Widać, że Eno doskonale dogaduje się z Hydem, przez co w ich kompozycjach ciężko znaleźć najmniejszą choćby niespójność stylistyczną. Pulsująca elektronika spisuje się świetnie, jasno brzmiące gitary co najmniej jej dorównują. Minimalistyczne dosyć teksty dopasowują się klimatem do charakteru i nastroju muzyki, a i wokal robi swoje.
No i na koniec wspomnieć należy, że "High Life" wydane zostało przez wytwórnię nie byle jaką, bo Warp Records. Tak zresztą jak wszystkie inne płyty Eno od roku 2010.

I jeszcze post scriptum: grupa Waterstrider ogłosiła dziś wydanie swojej pierwszej pełnowymiarowej płyty, która będzie nosić tytuł "Nowhere Now". Jest ona już dostępna w ramach pre-orderu na portalu Bandcamp, a ukaże się na początku kwietnia. Formacja Nate'a Salmana podzieliła się z nami również kolejnym utworem singlowym - "Calliope", który z pewnością podrzucę Wam przy najbliższej okazji.

Ocena: 9/10

Już jutro: Matt & Kim

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz