sobota, 24 stycznia 2015

Paloma Faith - Can't Rely On You


Dawno nie bawiliśmy się w poznawanie (lub przypominanie sobie) dobrego popu, więc dziś - razem z Palomą Faith - do tej zabawy wracamy. Okazja jest o tyle dobra, że w tym roku wokalistka ta przyjeżdża na Orange Warsaw Festival, więc jeśli komuś jej muzyka przypadnie do gustu, będzie miał szansę rychło wybrać się na jej koncert. "Can't Rely On You" to akurat jedna z jej lepszych i zarazem popularniejszych piosenek, ale polecam posłuchać też czegoś innego, mniej znanego (może być na przykład "The Bigger You Love").

Ocena: 8/10

Już jutro: Jai Paul

piątek, 23 stycznia 2015

Danny Boy & The Serious Party Gods - Castro Boy


Utwór wyjątkowo odjechany. Po usłyszeniu go w radiu pomyślałem, że mam do czynienia z wyczynem jakiegoś dość zwariowanego współczesnego muzyka elektronicznego. Sprawdziłem więc "Castro Boya" w internecie i okazuje się, że to utwór nie nowy, bo z lat osiemdziesiątych. Zabawili się tu muzycy w parodiowanie wypowiedzi stereotypowego geja z Castro, jednej z dzielnic San Francisco. Podkład interesujący, a tekst przezabawny.

Ocena: 8/10

Już jutro: Paloma Faith

czwartek, 22 stycznia 2015

Jane's Addiction - Just Because


Jane's Addiction to jedna z grup, można by rzec, patronujących temu blogowi. Ich zdjęcie jest na banerze (druga kolumna od lewej, pośrodku), a to już coś znaczy. Powód ku temu jest prosty - to jeden z moich osobiście ulubionych zespołów. Dostarczają sporej dawki energii do działania przy odpowiedniej domieszce niezbędnego w tego typu muzyce mroku. Trochę tak jak Porcupine Tree - z tą różnicą, że zespół Perry'ego Ferrella nie bierze siebie zupełnie na poważnie.

Ocena: 8/10

Już jutro: Danny Boy & The Serious Party Gods

środa, 21 stycznia 2015

Olo Walicki - Kontrabas



Olo Walicki nie jest bynajmniej postacią na polskim rynku muzycznym anonimową. Przede wszystkim jest uznanym kontrabasistą. Stworzył także "Kontrabas wodny" - coś na kształt performance'u, w którym udział wziął Andrzej Seweryn (którego przedstawiać nie trzeba). Nas najbardziej interesują jednak jego projekty kompozytorskie. Napomykałem już chyba (a jeśli nie, to powinienem był) o płycie "Kot czy też kotka" - świetnym połączeniu poezji z doskonałą, bardzo alternatywną muzyką. Kolejnym doskonale rozpoznawalnym projektem gdańszczanina jest cykl "Kaszebe", inspirowany - jak sama nazwa wskazuje - ludową muzyką Kaszub i klimatem całego obszaru. Więcej z ludowości Walicki czerpał na płycie pierwszej; pod tym względem płyta druga (której fragment dziś Wam prezentuję) nieco odstaje. Nie zmienia to jednak faktu, że muzycznie trzyma się ona doskonale i dowodzi mojej tezy, że rok 2014 był doskonałym dla polskiej muzyki.
Dwa słowa o powyższym utworze: tekst, będący wyznaniem jazzowego kontrabasisty, dla którego instrument jest muzycznym krzyżem, naskrobał (również nam znany) Tymon Tymański, muzyką zajął się naturalnie sam Olo Walicki. W efekcie wyszedł utwór naprawdę wyjątkowy - bardzo eklektyczny, żywy i porywający. Można mu jedynie zarzucić brak większego związku z Kaszubami, ale to raczej kwestia poboczna.

Ocena: 9/10

Już jutro: Jane's Addiction

wtorek, 20 stycznia 2015

The Kinks - Strangers


Wes Anderson jest kolejnym (po Jimie Jarmuschu) reżyserem, u którego warstwa dźwiękowa filmu odgrywa nader ważną rolę. "Strangers", to z kolei utwór, który zbudował nastrój w jednej z najbardziej emocjonalnych scen w filmografii Andersona - tej z "The Darjeeling Limited", w której główni bohaterowie udają się na pogrzeb. Wygląda to bardzo prosto - jedno długie ujęcie, w którym trzej mężczyźni idą w kierunku niewielkiego samochodu, zilustrowane tym właśnie utworem. Rzecz naprawdę przejmująca (kto nie widział, niech obejrzy. Najlepiej cały film).

Ocena: 9/10

Już jutro: Olo Walicki

poniedziałek, 19 stycznia 2015

Solat - Change The World


Założę się, że o zespole Solat nikt z tutaj obecnych nie słyszał. Szkoda, bo prezentowali się świetnie. Co prawda zniknęli po nagraniu ledwie jednego albumu, ale za to jakiego! Siłę przebicia mieli niestety mizerną, więc mało kto o nich pamięta. No ale nic w tym dziwnego, w końcu kogo interesuje surinamskie disco?

Ocena: 9/10

Już jutro: The Kinks

niedziela, 18 stycznia 2015

Shriekback - Get Down Tonight (KC & The Sunshine Band Cover)


Piosenka wdzięcznie określona przez jednego z internautów jako gothic disco. Skąd takie przyporządkowanie gatunkowe? Stąd, że Shriekback, zespół wykonujący, unosił się głównie na wodach postpunku, gothicu i tym podobnych (co widać choćby po stylu wokalisty), zaś utwór ten jest przecież coverem starego jak świat "Get Down Tonight" zespołu KC & The Sunshine Band (wersję oryginalną mieliśmy tu nawet na blogu - w lipcu bodaj). Coverem całkiem ciekawym, choć niezbyt odkrywczym. Ale to nie jest tu najważniejsze; najważniejsza jest zabawa (i mówię to bez cienia ironii). A zabawy jest z "Get Down Tonight" sporo.

Ocena: 6/10

Już jutro: Solat