sobota, 16 sierpnia 2014

James Blake - Our Love Comes Back


James Blake pojawiał się tu już niejednokrotnie. Dziś za to po raz pierwszy próbuję o nim coś napisać i nie ukrywam, że nie idzie mi zbyt dobrze. Jest tak zapewne dlatego, że do muzyki tego artysty mam wyjątkowo osobisty stosunek - od około roku towarzyszy mi zawsze w trudniejszych momentach i spisuje się znakomicie (czytaj: dołuje jeszcze bardziej). Elektroniczne podkłady, wyjątkowy wokal i ten mrok... Wszystko to pociąga. Strasznie. Mógłbym oczywiście pisać o technice tworzenia takich utworów, o stylu Blake'a przypominającym spowalnianie podkładów tanecznych i wprowadzanie ich w tonację molową, ale i tak wystarczająco dobrze nie ujmę w słowach specyficznego nastroju, jaki wytwarza ta muzyka. Lepiej posłuchajcie.

Już jutro: The Afghan Whigs

piątek, 15 sierpnia 2014

Leagues - One Hand


Po elektrycznej Tosce przyszedł czas na indie-popowy zespół Leagues. Kolejny, który poznałem dzięki Noisetrade'owi. I znów: nie jest to żadna wybitna muzyka, ale słucha się tego przyjemnie. Wyróżnikiem płyty "You Belong Here", z której pochodzi ten utwór jest to, że każda piosenka z niej brzmi jak singiel. Prawie żadna nie wybija się nad inne, wszystkie trzymają całkiem dobry poziom. No i warto wspomnieć o rewelacyjnym wokalu, bodaj najciekawszym który słyszałem od czasu, gdy poznałem Yeasayera (a było to ponad 3 lata temu). Enjoy.

Już jutro: James Blake

czwartek, 14 sierpnia 2014

Tosca - Crazy Love


Niedawno, przy okazji "Psyche" Massive Attacku wyraziłem nadzieję na powstanie kolejnych płyt przybliżających dobrą muzykę (głównie elektroniczną) szerszej publiczności. Jak widać, życzenia potrafią się spełniać - wczoraj austriacki duet Tosca opublikował pierwszy singiel z nowej płyty. I jest to utwór - jak w przypadku poprzednich dokonań Toski klimatyczny, niepozbawiony ich znaku szczególnego, czyli świdrujących w tle syntezatorów, ale jednocześnie krótki, chwytliwy; radiowy wręcz. Do tej pory utwory Toski pojawiały się w polskich stacjach radiowych głównie u Michała Margańskiego z radiowej Trójki, i to zazwyczaj w nocnej audycji Potrójne Pasmo Przenoszenia (którą bardzo polecam; możną ją usłyszeć kilka minut po północy w nocy z soboty na niedziele). Jest szansa, że utwory z tej płyty pojawią się nawet na polskich listach przebojów. Moim skromnym zdaniem byłby to niewątpliwy sukces.

Już jutro: Leagues

środa, 13 sierpnia 2014

Ray Manzarek - The Wheel Of Fortune (O Fortuna)


Przedstawiam Wam utwór otwierający najlepszą wersję słynnej "Carminy Burany" - rockowo-elektroniczną interpretację autorstwa zmarłego kilka lat temu klawiszowca zespołu The Doors - Raya Manzarka. Niezwykła energia, charakterystyczne dla lat 80. wstawki elektroniczne i przede wszystkim kreatywne instrumentacje - wszystkie te przymioty doskonale współgrają z mocnymi, acz niezmienionymi partiami chóralnymi.

Już jutro: Tosca

wtorek, 12 sierpnia 2014

Voo Voo - Papierosy i gin


Tę piosenkę poznałem dzięki świetnej kompilacji utworów stworzonej z okazji piętnastolecia Paszportów Polityki - nagród przyznawanych przez tygodnik Polityka najciekawszym artystom danego roku. I choć nie wyznaję takiego alkoholowo-tytoniowego stylu życia, to utwór i tak cieszy. Doskonała gitara i charakterystyczny wokal Wojciecha Waglewskiego (notabene prowadzącego też z synem - hiphopowcem Fiszem - audycję muzyczną w mojej ulubionej radiowej Trójce, o której wspominałem wczoraj przy okazji muzyki Organka) sprawiają, że piosenkę tę ciężko wygnać ze swojej głowy.

Już jutro: Ray Manzarek

poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Organek - Ta nasza młodość


Ciągle nie mogę się nadziwić temu, że na moim blogu nie pojawiła się jeszcze muzyka Tomka Organka. Jego płytę "Głupi" uważam za jedną z lepszych polskich płyt wydanych w tym roku. Utwory takie jak "Nie lubię",  "Młodzież szuka sensacji" czy "Stay" mają olbrzymi radiowy potencjał (wykorzystywany zresztą przez radiową Trójkę). Warto też wspomnieć o (niestety dostępnym jedynie na YouTubie) fantastycznym coverze piosenki "Creep" (oryginalnie wykonywanej oczywiście przez Radiohead). No i dochodzimy wreszcie do ostatniego dokonania Organka i jego zespołu - coveru "Ta nasza młodość", jednego z hymnów krakowskiej Piwnicy Pod Baranami, pieśni ze słowami Tadeusza Śliwiaka i muzyką Zygmunta Koniecznego, wyśpiewanej przepięknie przez Halinę Wyrodek. Typowe, organkowe, brudne brzmienie gitary w nietuzinkowej reinterpretacji. Zupełnie nowe, doskonałe ujęcie tematu.

Już jutro: Voo Voo

niedziela, 10 sierpnia 2014

Franz Ferdinand - Stand On The Horizon


Oto nowy singiel Franza Ferdinanda. Niestety nie zapowiada on nowego albumu, a przypomina ostatni - "Right Thoughts, Right Words, Right Action". Jedna z bardziej interesujących piosenek z tej płyty, lekko kołysząca, z pewnością ciekawiej skonstruowana niż np. dość znane "Fresh Strawberries". I z tym Was zostawiam, bo płyta ta nie należy do najlepszych płyt FF, więc i zbyt wiele o niej nie napiszę.

Już jutro: Organek