A, co mi tam. Zaczynamy obiecany wczoraj tydzień muzyki disco. I zaczynamy od klasyki - piosenki która dotarła na pierwsze miejsce listy Billboard Hot 100. Tu proponuję zwrócić uwagę na bardzo charakterystyczne brzmienie gitary, uzyskane poprzez nagranie riffu gitarowego, dwukrotne go przyspieszenie i dołożenie do tego riffu w normalnym tempie. Przyjemna, energiczna piosenka. Enjoy.
Już jutro: Bee Gees
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz