wtorek, 30 września 2014

Tomek Makowiecki - Holidays In Rome


Nie wiem czemu spodobała mi się ostatnia płyta Tomka Makowieckiego. W sumie to nie wiem nawet czemu zacząłem jej słuchać. "Holidays In Rome", czyli singiel, który doskonale znałem z wielu trójkowych audycji, jakoś mnie nie zachwycał. A jednak posłuchałem. I pokochałem. Za wspaniałe "Dziecko Księżyca", za cudownie senne "Na szlaku nocnych niedopałków", za pięknie hałaśliwy "Las i beton". Za całokształt. No i ostatecznie polubiłem też "Holidays In Rome". Nie mam pojęcia w jaki sposób, ale gdy kilka dni temu wróciłem do tej płyty utwór ten od razu zwrócił moją uwagę. Ta jego delikatność, nienachalność, nostalgia... Hmm, rozmarzyłem się.

Już jutro: TV On The Radio

3 komentarze:

  1. Zobaczyłam polskie nazwisko i z ciekawości posłuchałam tytułowego singla - świetny. Chyba pokuszę się na kolejne. Fajnie, że ktoś promuje rodzime wytwory :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, zdecydowanie polecam się pokusić. Jeśli szukasz czegoś podobnego do "Holidays In Rome", to uzasadnione będzie chyba rozpoczęcie np. od "Your Foreign Books". Jeśli zaś interesują Cię najlepsze utwory Tomka Makowieckiego, to najbardziej wskazane byłoby posłuchanie "Dziecka Księżyca", a także "Tych dwoje" - piosenki nagranej wspólnie z Beatą Tyszkiewicz.
    Ale idźmy dalej swobodnym ciągiem skojarzeń: spodobał Ci się synthpop - sięgnij po twórczość grupy Miike Snow. Chcesz dalej iść w kierunku muzyki polskiej - proszę bardzo, zachęcam do zapoznania się z muzyką Zamilskiej (techno), The Dumplings (elektronika, synthpop) oraz Organka (rock).
    Nie wiem jaki jest stopień Twojego wtajemniczenia muzycznego, więc nie wykluczam, że poleconych Ci przeze mnie wykonawców możesz znać. Gdybyś jednak pragnęła jeszcze jakiejś porady - służę pomocą.
    No i dzięki za miłe słowa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow wow wow, tyle zespołów a życie i pojemność mp3 taka mała! Zasiadam już do youtuba, ślicznie dziękuję za rekomendacje :)

    OdpowiedzUsuń