A dziś piosenka o wielorybie.
Tak przynajmniej opisywał ją Piotrek Madej, czyli Patrick The Pan, na minirecitalu podczas TEDx Kraków. Ten wieloryb to istota dość nieprzypadkowa - mianowicie jest jedynym na świecie wielorybim egzemplarzem, który nie może porozumieć się ze swymi pobratymcami. Dzieje się tak dlatego, że nadaje na znacznie wyższej częstotliwości (52 Hz) niż reszta morskich ssaków (~20 Hz). Czemu - nie wiadomo, choć naukowcy podejrzewają, że może to wynikać z anatomicznych zmian, które mogły zajść w wyniku skrzyżowania genów np. płetwala i finwala. Tak czy tak, historia ta wydaje się niezmiernie smutna. Przynajmniej dla nas, bo wielorybowi prawdopodobnie (podobno) to nie doskwiera.
Na dokładkę jeszcze dwa słowa o Patricku: karierę muzyczną zaczął na początku tej dekady; w 2012 roku wydał debiutancki album, którego następcą w tym roku została płyta "...niczym jak liśćmi", wydana przez Kayax. Porównywany m.in. do Artura Rojka, choć do mnie bardziej przemawia zestawienie go z Radiohead. W niedzielę zagra koncert w radiowej Trójce. Polecam słuchać transmisji.
Ocena: 8/10
Już jutro: Red Hot Chili Peppers
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz