piątek, 3 lipca 2015

Paul McCartney & Wings - Live And Let Die


Jedna z lepszych bondowskich piosenek.
I mimo, że ostatnio mój stosunek do Bonda jest nieco chłodniejszy (ze względu na to, że spora część tych filmów wręcz ocieka testosteronem), to sentyment do piosenek czołówkowych pozostał. Nadal nie przekonałem się np. do "Skyfall" (choć bynajmniej nie jest to zły utwór), ale już na przykład "You Know My Name" Chrisa Cornella z Soundgardenu uwielbiam. To samo oczywiście z niesamowitym "Live And Let Die" - żywym, ostrym i doskonale zmiennym.

Ocena: 8/10

Już jutro: Manu Chao

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz