"Multi-Love" staje się powoli moją ulubioną tegoroczną płytą.
Wszystko zaczęło się oczywiście od utworu tytułowego. A później dołączyło do niego piosenki "The World Is Crowded", "Can't Keep Checking My Phone", "Puzzles", "Necessary Evil" i cała reszta. Frazy w utworach UMO są wyjątkowo gładkie i zgrabne, melodie zaś nienachalne. Momentami zbytnio we znaki daje się perkusja, ale to na szczęście tylko krótkie fragmenty. Reszta instrumentów spisuje się na medal. Słabych momentów chyba brak.
Ocena: 9/10
Już jutro: Låpsley
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz