niedziela, 11 października 2015

Nowości z Polski i zagranicy oraz trochę zaległych piosenek

Tak się jakoś złożyło, że w zakładkach mojej przeglądarki internetowej stoi już cała kolejka piosenek przeznaczonych do publikacji tutaj.

Cigarettes After Sex - "Dreaming Of You" (8/10)



Zacznijmy od "Dreaming Of You". Taki tytuł nosi piosenka brooklyńskiego zespołu Cigarettes After Sex, którego liderem jest Greg Gonzalez - utalentowany teksański basista. Muzyka ta przez El Paso Times z niewiadomych powodów została zaklasyfikowana jako shoegaze - a to przecież zwyczajny (choć fantastyczny) alternatywny pop. Magia.

Lucas Santtana - "O deus que devasta mas também cura" (8/10)



Pozostańmy jeszcze za Atlantykiem, ale zmieńmy kontynent. Znajdujemy się teraz w Brazylii - domu Lucasa Santtany, który w niebywały sposób potrafi zrównoważyć popularność i muzyczną wielogatunkowość. Ja akurat najbardziej lubię jego lekko delikatne, eklektyczne, alt-folk-pop-rockowe wcielenie z "O deus que devasta mas também cura" - bardzo udanej płyty sprzed trzech lat. I choć słyszymy tu portugalskie słowa, ze stereotypowym fado nie ma to nic wspólnego.

Björk - "Crystalline" (Omar Souleyman Remix) (9/10)




Mamy nadal rok 2012, ale klimaty już zgoła odmienne. Tym razem zaglądamy do Syrii, z której pochodzi Omar Souleyman. Podjął się on trudnego zadania - zremiksować Björk. Udało mu się to wyśmienicie. Z sukcesem połączył najlepsze cechy własnej muzyki z najlepszymi cechami islandzkiej wokalistki.

Jamie Woon - "Sharpness" (8/10)



Specjalnością Jamiego Woona, podobnie jak specjalnością Björk, jest wokal. Woon stawia na zmysłowość i wychodzi na tym naprawdę nieźle. Tak było już na "Mirrorwriting", tak jest w "Sharpness" - jeszcze świeżym singlu z nadchodzącej płyty.

Iglooghost feat. Cuushe - "Gold Coat" (7/10)



I wreszcie przechodzimy do obiecanych nowości - "Gold Coat" to nagranie, które Flying Lotus podrzucił na Facebooku przy okazji ogłoszenia, że Iglooghost dołącza do FL-owej wytwórni Brainfeeder. Dobre, aczkolwiek do Lotusa jeszcze sporo brakuje.

Stara Rzeka feat. Wojciech Jachna & Jacek Buhl - "Małe świerki" (9/10)



Lepiej Kuba Ziołek ogłosić wydania nowej płyty nie mógł. "Małe świerki" pozwalają zapomnieć o jakimkolwiek niepokoju przed nadejściem albumu zatytułowanego "Zamknęły się oczy ziemi" (a to już 22 października!). To cieszy - tym bardziej, że będzie to ostatni (choć dopiero drugi) album Starej Rzeki. Przykro jest na zawsze rozstawać się ze światem brutalizmu magicznego. Komu jest żal tak jak mi - może wybrać się na koncert (29.10 w krakowskim klubie Alchemia albo w innym mieście Polski - po więcej informacji zapraszam tu).

Kamp! - "Arsene Wenger" (8/10)



Postarali się także panowie z tria Kamp!, którzy właśnie opublikowali utwór "Arsene Wenger". Mniej tu popu i dance'u, niż w ich poprzednich wcieleniach, a mi taka zmiana bardzo się podoba.

Will Butler - "Anna" (8/10)


Kolejną nowością jest świeży teledysk do "Anny" Willa Butlera z Arcade Fire. Moje serce podbiła niesamowita choreografia, morski klimat i niewątpliwie bezbłędna Emma Stone. Na razie jeden z rozsądniejszych kandydatów do HtR-owego plebiscytu na Teledysk roku.

Lor - "Baths" (7/10)



Nowym utworem pochwaliły się dziewczyny z Lor. Podobno opiewa wanny - niech i tak będzie. Ważne, że jest chyba najciekawszy (i, zupełnie przypadkiem, najbardziej popowy) z ich dotychczasowych publikacji. Przyczepiłbym się tylko do zmiany tempa tuż przed wejściem skrzypiec. Ale to już chyba wyłącznie z zazdrości, że im się udaje, a mi nie. Brawo.

Sam Smith - "Writing's On The Wall" (5/10)


Na sam koniec naszego krótkiego przeglądu, z kronikarskiego obowiązku - piosenka, która w historii muzyki się nie zapisze. Bo i nie ma powodu, dla którego miałoby się jej udać. "Writing's On The Wall", czyli najnowsza piosenka Bondowska, jest mdła, dość nijaka i zbytnio siląca się na podobieństwo do "Skyfall". Tyle. I nawet niezły głos Sama Smitha tu nie pomoże.
A skoro o tym mowa - Samowi polecałbym zmianę repertuaru. No chyba, że w muzyce chodzi mu tylko o pieniądze - jeśli tak, to jest na dobrej drodze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz