niedziela, 19 października 2014

Underøath - A Boy Brushed Red... Living In Black And White


W komentarzu do jednego z ostatnich postów zostałem poproszony o zrecenzowanie piosenki dzisiejszej (i w ogóle twórczości zespołu Underøath). Nie będę ukrywał, że zupełnie nie jest to moja bajka. Chrześcijański metalcore? Nie, dzięki. Może więc moja opinia jest trochę wypaczona przez fakt, że odrobinę się do tej muzyki uprzedziłem, za co z góry przepraszam.
Przejdźmy jednak do rzeczy. Pierwsze wrażenia do najlepszych nie należały. Zacząłem bowiem właśnie od "A Boy Brushed Red... Living In Black And White". Jeśli brać pod uwagę ilość wyświetleń na portalu YouTube, jest to zdecydowanie najpopularniejszy utwór tej grupy. Do rzeczy ciekawych w tym kawałku należy zaliczyć tekst oraz interesujący podobno dialog screamu z wokalem czystym (to wiem akurat od znajomego metalowego eksperta, któremu dziękuję zresztą za krótki opis wprowadzający laika w temat). A sam czysty wokal... Cóż, do najoryginalniejszych nie należy (i idzie tu w ślady dzisiejszego utworu tytułowego). Oryginalnością tą (o którą, jak zaraz z pewnością dostrzeżecie, wszystko się tu rozbija) nie grzeszy nie tylko wśród utworów metalowych, ale i w całym muzycznym oceanie. Na pierwszy rzut oka brzmi to niczym lekko rozwodniony Linkin Park. Skojarzenia są więc nienajlepsze.
Piosenka ta nie zachwyciła mnie zatem. Ale co z resztą twórczości Underøath? Poszperałem nieco w otchłaniach YouTube'a i odkryłem kilka fajnych utworów. Do gustu przypadły mi trochę lżejsze "Too Bright To See, Too Loud To Hear", "Reinventing Your Exit", "Paper Lung" oraz "When The Sun Sleeps". Nie jest to raczej muzyka, do której planuję wracać, ale też nie przeszkadza mi ona. Abstrahując od osobistych sympatii napiszę, że głównym grzechem zespołu jest chyba przeciętność. Teksty momentami są całkiem niezłe, poszczególne elementy różnych utworów również, ale mimo że uważnie przesłuchałem na YT ponad dwadzieścia utworów, żaden poza wspomnianym już "Paper Lung" nie wyróżniał się szczególnie spośród innych. A dodać trzeba, że "Paper Lung" pochodzi z ich ostatniej płyty powstałej przed zakończeniem działalności. Została ona nagrana w zmienionym składzie i ponoć oznaczała zmierzch grupy, więc nie może być chyba szczególnie reprezentatywna dla całej twórczości.
Po raz kolejny odwołam się do opinii eksperta: "ogólnie jest to niezły metalcore, lecz w tym gatunku niezwykle trudno być oryginalnym". A panowie z Underøath niestety oryginalni nie są.

Osobę utwór podsuwającą przepraszam więc za opinię nieszczególnie pozytywną. Niestety mogę jedynie obiecać próbę poprawy.
(Przy okazji: recenzja ta zainspirowała mnie do wprowadzenia systemu oceniania punktowego.)

Ocena: 5/10

Już jutro: James Blake

2 komentarze:

  1. Haha, widzę, że moja mała prowokacja w pewnym stopniu się udała - uwielbiam patrzeć na reakcję ludzi, gdy słyszą o czymś takim jak CCM (Contemporary Christian Music). Mam nadzieję, że autor nie czuje się zbytnio zbulwersowany i zawiedziony, w końcu takie zespoły jak underOATH też są częścią tj muzycznej reality ;) Nie zgodzę się co do porównania z Linkin Parkiem, ale zdaję sobie sprawę, że mija ocena może być nie obiektywna, mam do tego bandu po prostu sentyment ;) niemniej jednak dziękuję za szczerą ocenę i malutką promocję ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. No pięknie, zostałem sprowokowany. Nigdzie już się człowiek nie może czuć bezpiecznie, nawet w internetach. ;)
    Muszę Cię jednak rozczarować, drogi Anonimie. Prowokacja nie do końca chyba wyszła, bo zdarzyło mi się nawet słuchać chrześcijańskiego hip hopu. Poza tym jest przecież znana polska Luxtorpeda. Mamy "Polskie pieśni wielkopostne" Stanisława Soyki... Ogólnie dużo tego. CCM nie jest mi więc pojęciem obcym.
    Zbulwersowany i zawiedziony również bynajmniej nie jestem. Jest to muzyka zupełnie nie w moim typie, ale i nie przeszkadza mi ona specjalnie. Poza tym nie spodziewałem się wiele po chrześcijańskim metalcorze :P
    Porównanie do Linkin Parku dotyczyło zaś wyłącznie wokalu. Nie wiem, czy dobrze się tu zrozumieliśmy.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń