wtorek, 5 maja 2015

Król - Start


Nadal nie mogę wyjść spod wrażenia nowej płyty Błażeja Króla.
W zachwytach swoich nie jestem chyba jedyny - krytyka ogólnie przyjęła "Wija" bardzo ciepło. W związku z tym Król gościł już m.in. w nadawanym przez TVP Kultura Tygodniku Kulturalnym (osobiście) oraz oczywiście na antenie Programu Trzeciego Polskiego Radia - choćby u Anny Gacek w Atelier, u Agnieszki Szydłowskiej w PS Programie Alternatywnym (znów osobiście), a pewnie także w innych audycjach. Nie ma się czemu dziwić - płyta jest kąskiem naprawdę smacznym. Chyba smaczniejszym niż "Nielot" (album poprzedni). Z płytami UL/KR nie odważę się tego porównać, bo trochę jest to inna muzyka. "Wij" to artpop; z kolei "Ament" na przykład do radia w tzw. godzinach szczytu nadaje się średnio (może poza singlem - "Anonimem", choć i tu mam wątpliwości). Po raz kolejny przypominam więc o ewolucji artysty (czego przejawem są również przenosiny z Thinman Records do Kayax - oficyny zdecydowanie większej, największej chyba nawet na rynku polskim) i zalecam delektować się "Wijem" w oczekiwaniu na kolejną płytę Króla, która - znając jego tempo wydawania - ukaże się pewnikiem w roku 2016.

Ocena: 8/10

Już jutro: Mark Ronson

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz