Miałem ostatnio ochotę pobawić się w muzycznego odkrywcę.
Cóż z tego wynikło? Między innymi wynalezienie takiego oto rumuńskiego zespołu. Tworzy on - jak słychać - muzykę elektroniczną. W zależności od okresu twórczości, tę elektronikę można różnie klasyfikować - na początku zahaczała o alternatywę, później było jakby poprockowo, teraz wkroczyła na obszar muzyki tanecznej. Osobiście najbardziej odpowiada mi okres środkowy, z którego "Armada verbala" pochodzi. Ostatnie dokonania (np. "Soundcheck") zupełnie do mnie nie przemawiają. Dlatego też wyruszyłem na dalsze poszukiwania - tym razem w dalekiej Azji.
Ale o tym jutro.
Ocena: 6/10
Już jutro: Sroeng Santi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz