Zdarzają się w życiu sytuacje, w których stajemy na rozstaju dróg i nie mamy pojęcia co zrobić.
W takich chwilach polecam posłuchać muzyki TV On The Radio. Co prawda szczególnie nie pomoże, a jedynie wpędzi Was w jeszcze większe problemy ze sobą, ale zawsze to jakaś zmiana stanu rzeczy. Ja właśnie skończyłem przesłuchiwać od nowa całą, ponad siedmiogodzinną dyskografię grupy z Brooklynu i - powiem szczerze - nie oczekiwałem, że aż tak w świecie tej muzyki zatonę. W tym momencie jestem chyba gdzieś na głębokości Rowu Mariańskiego. No, dość głęboko.
Ocena: 8/10
Już jutro: Chilly Gonzales
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz