Tak, wiem, "Alcohol" był tu całkiem niedawno. Ale ta piosenka uzależnia (bez związku z tytułem). Poza tym po każdym odsłuchu można tu dostrzegać nowe warstwy - teraz zachwycam się na przykład metaforyką zawartą w tekście. Sama konstrukcja utworu też jest zresztą godna uwagi. Niby relatywnie prosta, ale jak się zagłębić w niuanse (na przykład układ sampli), to dostrzec można pewien kunszt Son Luxa. Proponuję posłuchać kilkukrotnie i przekonać się jak muzyka ta przenika do żył.
Ocena: 9/10
Już jutro: Fisz Emade Tworzywo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz