Mam nadzieję, że w nielicznym zapewne gronie czytelników HtR nie znajdzie się wiele osób nieznających nazwiska Robert Plant.
Jest to przecież bezapelacyjnie jeden z najwybitniejszych wokalistów w historii muzyki rockowej. Miano to zapewnił sobie naturalnie dzięki przewodzeniu grupie Led Zeppelin. Nie należy jednak zapominać, że po jej rozpadzie mikrofonu nie porzucił i podjął wspaniałą karierę solową, która ostatnio zaowocowała powstaniem zespołu The Sensational Space Shifters. Na razie spisuje się on znakomicie, co widać po wydaniu naprawdę doskonałej płyty "Lullaby And... The Ceaseless Roar". Muzycznie mocno nabudowana, dopełniona charakterystycznym wysokim głosem Planta - gratka dla tęskniących za muzyką dość już dawną, nawiązującą do wczesnych tradycji muzyki rockowej, lecz jednocześnie chcących usłyszeć coś świeżego.
Ocena: 8/10
Już jutro: Franz Ferdinand
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz